niedziela, 15 maja 2011

Z tobą lub bez ciebie - Carole Matthews

Autor -  Carole Matthews
Wydawnictwo -  Remi Katarzyna Portnicka
Data wydania - 8.04.2011
Moja ocena - 4.5/6

   Nie każdy dostaje to czego pragnie. Patrząc na innych, myślimy, że marzymy o tym samym co oni. Tylko my nie mamy pojęcia czy te marzenia spełniając się nam nie zostaną tym samym przez nas znienawidzone. Lyssa jest główną bohaterką powieści „Z tobą lub bez ciebie” autorstwa Carole Matthews . Robi wszystko aby spełnić swoje marzenie – mieć dzieci.

   Kobieta od kilku lat jest w związku Z Jake`em. Co noc starają się o dziecko, ale nic z tego nie wychodzi. Lyssa ma  już całkowitą obsesje na ich punkcie, a praca w czasopiśmie „Moje dziecko” w niczym jej tego nie ułatwia, tak samo jak widok siostry z jej sześciorgiem dzieci. Niespodzianie Jake oświadcza, że muszą od siebie odpocząć, że on już ma dość tej ciągłej presji... A jak jest naprawdę? Oczywiście facet wyprowadza się do innej kobiety, spodziewają się że nowy związek będzie jak z bajki. Natomiast Lyssa jest kompletnie załamana, przyjaciel proponuje jej aby zrobiła coś szalonego. Lyssa bierze to sobie do serca i wyjeżdża na miesiąc do Nepalu, gdzie okazuje się ze nie tylko poznaje nową kulturę i obyczaje, ale też niesamowitych ludzi którzy z dnia na dzień będą stawać jej się coraz bliżsi.

   Lyssa  jest inteligentna i bardzo piękna. W rodzinie to ona jest uważana za tą odpowiedzialną, która nie ma głupich pomysłów. Marzy o dziecku. W swoim czteroletnim związku ostatnio nie mówi o niczym innym niż o dzieciach. Nie ma pojęcia jak to wygląda w oczach jej partnera.
Jake ma dość tej całej sytuacji, a nowa koleżanka z pracy ułatwia mu podjęcie decyzji. Myślał, ze tak będzie lepiej dla nich obojga, jednak nie miał pojęcia. że wszystko potoczy się inaczej.

   Biorąc książkę do ręki bałam się że to będzie zwykłe romansidło, z którego nie będę potrafiła wyciągnąć żadnych wniosków. Bardzo się cieszę, że jednak tak się nie stało.
Lyssa poznając nowe horyzonty, zaczyna zauważać, że jednak daje sobie radę bez suszarki. Gdyby nie wyjechała, nigdy nie dowiedziałaby się że można żyć inaczej niż codzienne malowanie paznokci i chodzenie do pracy. Zaczyna marzyc o czymś zupełnie innym niż dotychczas. Próbuje zmienić dotychczasowe marzenia, zastąpić je innymi, lub pójść na kompromis.  Pokazuje nam to, że marząc o czymś  prawie nierealnym możemy spróbować zrobić coś innego, co ma z tym związek.  Bo przecież nie zawsze da się pogodzić wszystkie sprawy które nas otaczają.

   Jak dużo czasu potrzeba nam do poznania drugiej osoby? Dzień? Miesiąc? A może całe życie? Kiedy tak na prawdę uświadamiamy sobie kim jest dla nas druga osoba? Co tak naprawdę  z nami ja łączy? Okazuje się, że na takie rzeczy nie ma określonego czasu... Czasem jest do właśnie jeden dzień, a czasem całe życie.  Próbując czegoś nowego, nie zawsze okazuje się to słuszne, ale też nie zawsze jesteśmy przygotowani na takie zmiany. „Z tobą lub bez ciebie” pokazuje nam, że trzeba uważać w którą ścieżkę się skręca, bo nie zawsze wszystko się każdemu udaje. Jeden poznając nowe środowisko  od razu wie, że nie wyobraża sobie wrócić do starego otoczenia a drugi? No właśnie, a drugi przemielając swoja nową ścieżkę jest zaskoczony jaka jest krótka i  że jest zupełnie inna niż tego oczekiwał.

   Oprócz emocji rozterek i trudnych wyborów bohaterów mamy możliwość zaznać obyczaje Nepalczyków. Ich krajobrazy, które przez dokładny opis od razu jesteśmy w stanie sobie wyobrazić. Poznajemy również tradycje i zachowanie dorosłych jak i dzieci.  Możemy sobie porównać  ich życie,z naszym, które jest zupełnie inne. Jednak im to nie przeszkadza, cieszą się z tego co mają.
   Jedyne co mnie zastanawia to okładka... Dlaczego kobieta na okładce jest brunetka, jak główna bohaterka to blondynką?

   Powieść Carolei Matthews   jest bardzo zabawna, ale też pokazuje nam rożne sytuacje z rożnych punktów widzenia. Polecam ją każdej kobiecie jak i nastolatce bo naprawdę bardzo przyjemnie się ją czyta. 

   Książkę otrzymałam od wydawnictwa Remi za co bardzo dziękuję!

7 komentarze:

Irena Bujak pisze...

Zapowiada się ciekawa lektura ;)

niedotknięta.,[♥] pisze...

O! Coś innego i ciekawego. Muszę ją gdzieś znaleźć.

Eliza pisze...

Zainteresowałaś mnie. A z tą okładką to może taka mała wpadka im się zdarzyła :D

StarZuzka2 pisze...

Może być fajna ;))

Zakładka do Przyszłości pisze...

Kolejna pozytywna opinia o tej książce a jak coraz bardziej chcę ją teraz przeczytać :D

Varia czyta pisze...

jak tylko nadarzy się okazja, z pewnością przeczytam :)

Anonimowy pisze...

czy wiecie może czy jest możliwość przeczytania jej przez internet ? jednocześnie proszę i zamieszczanie linku :)

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.